Szwędacz Juniorowy

Wtorek, 24 kwietnia 2012 · Komentarze(1)
Na raty z Juniorem w foteliku ... w południe spotkaliśmy Roberta ... pokręciliśmy się po mieście, odwiedziliśmy polanę w Bażantarni ... junior polatał i powygłupialiśmy się nieco :)

Po południu round two !!! Polecieliśmy znów bez konkretnego planu poszwędać się po mieście :). Spotkaliśmy Wiolettę, której bardzo dziękuję za opanowanie chwilowego kryzysu Juniora :) ... machnęliśmy podjazd ul. Ogólną, polecieliśmy znów do Bażantarni ... wracaliśmy przez ul. Chrobrego i wspinaliśmy się do ul. Saperów ... znaczy Tata się wspinał :D ... po drodze złapało nas niewielkie kropienie, które spowodowało włączenie u taty TURBO MODE :) w domu czekał na nas pachnąca i smaczna buraczkowa ... mniam. Tylko czy buraczkowa jest kosher ??? Sallam Allejkum.

Komentarze (1)

Nieważne czy kosher czy nie ważne że smaczna :)

Hubert 21:23 wtorek, 24 kwietnia 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa arzws

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]