Smutek i żal ...
Czwartek, 26 kwietnia 2012
· Komentarze(0)
Kategoria Szwędactwo Miejskie, Z Juniorem
Noga mi dziś ewidentnie nie podawała, jakiś taki ospały i ogólnie zasmucony, jak było chłodniej to mi się lepiej śmigało, Junior na całe szczęście zadowolony ... na dodatek rozjebało się świecidełko w superultrahiperzajebistym foteliku Juniora firmy OK Baby ... a także upierdoliła się była gumka mocująca czujnik of speed w sigmie ... a we dupę z tym wszystkim. A bym zapomniał, koszulka typu bielizna funkcyjna z Lidla jest git, ale spodenko-bokserko-pampers z tego kompletu to goooowno jakich mało, się materiał przeciera, po kurwasz 400 km, żenua. Sallam Allejkum.